Historia
Koszykówka – ta dyscyplina sportu przysporzyła Pogoni najwięcej sławy, a kibicom – satysfakcji. Zanim jednak nadeszły „wielkie dni” doszło w 1954 roku do założenia sekcji koszykówki męskiej (koszykarze występowali już w 1948 w spartakiadzie włókniarzy w Łodzi). Było to w październiku za sprawą Janusza Barana.
W listopadzie 1954 roku sekcja zgłoszona została już do rozgrywek kl. B województwa opolskiego. Pierwsi reprezentanci: Andzrej Rogowski, Janusz Baran, Stanisław Bąk, Herbert Hylla, Marceli Łojszczyk, Czesław Wyszyński, Tadeusz Wasowski, Rudolf Runowski, Emil Bererowski, Jerzy Gil. Z miejsca sekcja cieszyła się dużą popularnością młodzieży, chętnych przybywało i trener (oraz zawodnik) Andrzej Rogowski miał sporo roboty. W 1955 roku sekcji przebywa oddany działacz, Stanisław Kozieł. Zaczyna sie praca od podstaw. Efekty przychodzą szybko. Już rok później koszykarze awansują do klasy A. Skład zespołu uległ zmianie. Grali teraz w nim: Jeziorowski, Chadryś, Płomiński, bracia Zaczyńscy, Kilarski, Szybkowski, Panas, Garbiak, Arndt, Kozieł, Stora, bracia Puszowie oraz Biskup. Podopieczni trenera Rogowskiego wciąż byli na dorobku. W roku 1958 przyszedł jednak kolejny awans. W bardzo zaciętej rywalizacji z Łącznością Opole Pogoń zajęła w kl. A drugie miejsce i od jesieni walczyła już w lidze międzywojewódzkiej. Po pierwszej rundzie zmagań w kl. A najlepszym zespołem Opolszczyzny była Pogoń, która rozgromiła Opolan 60:40. W sprawozdaniu z tego spotkania dziennikarz „Trybuny Opolskiej” pisał m.in. ” Duszą zespołu POGONI jest wciąż kapitan drużyny Rogowski, który nie tylko potrafi zainaugurować szybki atak, ale i świetnie strzela.”
W lidze międzywojewódzkiej wiodło się gorzej: przegrane z RKKS Rawicz 47:49, Odra Wrocław 52:73, Łącznością opole 63:66, Lechem Poznań 30:100(!). Pierwsze punkty zdobyła Pogoń z wiarusem Krosno Odrzańskie 70:40 i Włókniarzem Gniezno 43:39.
System ten wkrótce został przez PZKosz zaniechany i koszykarze wrócili na A klasowe parkiety. Teraz mistrz kl. A mógł walczyć bezpośrednio o awans do II ligi. Toczono więc o tę możliwość zacięte boje.
W 1962 roku o pierwsze miejsce ubiegali się Kolejarz Opole i prudnicka Pogoń. Wcześniej do Prudnika przybywają: Markiewicz, Bogut i Porażko. Pogoń wygrała 73:64 (28:24) występując w składzie: Z. Zaczyński, Stora, Chadryś, Rogowski, Bogut, Markiewicz i Gromiec. Mistrzostwo województwa koszykarze Pogoni przypieczętowali pokonaniem Kolejarza u siebie 60:46. Prudnik został STOLICĄ KOSZYKÓWKI. Najlepszym zespołem województwa zostały również zawodniczki Pogoni. Dublet. W ciągu trzech dni kwietnia ( 6, 7 i 8 ) tego roku męski zespół Pogoni stał się znany nie tylko w województwie. Koszykarze awansowali bowiem do II ligi (od 1995 roku I Liga) po porywających pojedynkach w prudnickiej hali, gdzie odbył się turniej o wejście. Pogoń wygrała z Polonią Świdnica 61:44 oraz przegrała ze Stellą Gniezno 73:72 i Lechią Zielona Góra 86:63, która zdobyła I miejsce w turnieju. Awans koszykarzy z Prudnika był olbrzymią niespodzianką. Po raz pierwszy zespół Opolszczyzny znalazł się w krajowej czołówce. Sukces ten nie przyszedł sam. Procentowała praca całego zespołu. Trenera – Rogowskiego, kierownika sekcji – S. Kozieła i zawodników: Pałka, Markiewicz, Zaczyński, Bogut, Story, Chadryś, Włodarski, Pusz, Gromca, Porażka i Rowiński.
Warto jeszcze dodać, że Chadryś został wicekrólem strzelców, zdobywając 60 pkt. najbardziej dramatyczny mecz rozegrała Pogoń ze Stellą. Prudniczanie „moglo” przegrać to spotkanie, ale nie większą różnicą niz 9 pkt. Pięć sekund przed końcem Pogoń przegrywała 60:62 i było to równoznaczne z… awansem. Doszło w tedy do nieczęsto spotykanego przypadku. Zawodnik z Gniezna strzelił samobójczego kosza, aby doprowadzić do dogrywki. Liczył on na większy sukces. Skończyło się się jednak na jednopunktowym zwycięstwie Stelli i… sukcesie Pogoni, która awansowała lepszym stosunkiem koszy.
Na progu nowego ligowego sezonu prudnicki zespół wzmocnił: Furmanek: (AZS Wrocław), Cieślik (Piast Brzeg) oraz Sąkol (AZS Racibórz).
Inauguracja walk w II lidze wypadła imponująco. Pokonane zostały w Prudniku czołowe zespoły ligi – Olimpia 64:53 i Warta Poznań 64:57. W końcówce zespół zapewnił sobie ligowy byt, zajmując 9 miejsce. Debiut Pogoni w II lidze oceniony został jak bardzo udany.
Zespół został osłabiony odejściem O. Furmanka (do Wrocławia), Z. Zaczyńskiego (grał w piłkę nożną w Odrze Opole, jako koszykarz występował tylko w „wolnych terminach”). i K. Pałki, który zakończył sportowa karierę.
W latach 1964-1966, po likwidacji II ligi, Pogoń walczyła w lidze okręgowej, zdobywając miano najlepszej drużyny Opolszczyzny. W ślady starszych kolegów poszli juniorzy bezapelacyjnie najlepsi.
Koszykarze z Prudnika wygrywali również liczne turnieje- o Puchar WKKZ i OZKosz w Opolu, o Puchar PKKF, gdzie w pokonanym polu pozostali m.in. Górnik Zabrze i „odwieczny” rywal – Kolejarz Opole . Z tych lat warto odnotować rekordowe zwycięstwo na wyjeździe z Hutnikiem Blachownia 126:54.
Gdy w 1966 roku reaktywowano II ligę zespól z Prudnika awansował „z urzędu” do krajowej czołówki. Z nowych „twarzy” występowali wtedy: Dudek, Wójcik, Buczkowski, Malec… W następnych sezonach zespół zajmował pozycję w środku tabeli swojej grupy. Rezerwy należały do czołówki… województwa, podobnie jak juniorzy.
Wiele renomowanych drużyn krajowych schodziło z Prudnickiego parkietu „na tarczy”. Były wśród nich m.in. katowicki Baildon, Górnik Wałbrzych, AZS Kraków, Ślęza Wrocław.
Do zespołu przyszli m.in. Chrobak, Lubczyński. Zawodnicy Pogoni tworzyli w tym czasie trzon reprezentacji województwa, którą trenował A. Rogowski.
W sezonie 1968/1969 koszykarze Pogoni opuszczają szeregi II ligi. Nie wykorzystano szans w meczach „do wygrania” z Górnikiem Wałbrzych, AZS Warszawa. W 1969 Pogoń zdobyła Puchar OZKosz, a kobiety przewodziły w tabeli kl. A.
Na finałowym turnieju mistrzostw Opolszczyzny juniorów w Głuchołazach Pogoń zdobyła 28 maja 1970 roku I miejsce, bez porażki. Zespół grał w składzie Cz. Bilinski, J. Adamczyk (król strzelców, kapitan), Zb. Nosal, E. Mróz, A. Tożmilewski, A. Głąb, H. Brinsa, Zb. Stępień, J. Szczepański, Wł. Kęska, M. Szkopek, A. Kobak.
W „puste” miejsce, po byłej II lidze utworzono w sezonie 1970/71 ligę międzywojewódzką. Do grupy „opolskiej” zaliczano z rzeszowskiego, krakowskiego i katowickiego. Pogoń zajęła 6 miejsce, prowadząc w ,,tabeli derbów”, przed AZS Opole, Piastem Brzeg i Kolejarzem Opole. Zespół zdobył ponadto ponownie Puchar OZKosz Opole. Juniorzy utrzymywali miano najlepszych w województwie. W roku 1972 koszykarze Pogoni zdobył po raz 10 Puchar OZKosz Opole, pokonując najważniejszym meczu opolski AZS 83:80. Punkty dla Pogoni zdobyli: M. Zaczyński, Wójcik, Mróz, Male, Dudek, Adamczyk, Zielonka, Sąkol, T. Wójcik.
Rozgrywki ligi międzywojewódzkiej ukończyli koszykarze w środku tabeli ale w rok później zajęli brązową lokatę. Trzecie miejsce – za Siarką Tarnobrzeg i Stalą Stalowa Wola – to największy sukces podopiecznych trenera A. Rogowskiego w 1973 roku.
Do roku 1982 zespół Pogoni występuje w rozgrywkach ligi międzywojewódzkiej (III liga). W drużynie koszykarzy występowali m.in.: M.Zaczyński, Sąkól, Z. i T. Wójcik, Dudek, Adamczyk, Mróz, Bara, Szwedkowicz, Rosłan, Chrobak, Zielonka, J. i M. Szkopek, Lubczyński, Hofman, Pęk, Sacha, Wysocki, Światłowski, Semerga, Śliwowski, Biliński, Nosal, Zawadzki, Adamów, Łukasik, Klaka, Kalinowski, Żórawski, Iwanecki.
W roku 1982 zespół koszykarzy Pogoni wygrywa turniej eliminacyjny do II ligi (turniej rozegrano w Prudniku) i po raz trzeci awansuje do rozgrywek II ligowych. Do tego sukcesu przyczynili się: Kuśmierczyk – trener, Bendziak – kierownik sekcji, zawodnicy – Dudek, Wójcik, Mróz, Klakla, Adamów, Łukasik, Wawrzyniak, Zawadzki, Żórawski, D. Kasprzycki, Kalinowski, Iwanecki, Orłowski oraz członkowie Zarządu klubu – Dutkiewicz – prezes, Wychowaniec, Chrobak, Włodowski, Ziemian, Wyrwisz.
Przez kolejnych 15 sezonów ( lata 1982-1997 ), zespół nieprzerwanie występuje w rozgrywkach drugoligowych. Sekcja koszykówki KS Pogoń Prudnik jest w tym czasie jedną z mocniejszych i liczących się drużyn tych rozgrywek (czterokrotnie zajmuje 3 miejsce, ocierając się o prawo gry w barażach o EKSTRAKLASĘ!!!). W zespole występowali wówczas m.in: A. Dudek, Kalinowski, Łukasik, Żórawski, Adamów, Wawrzyniak, Klakla, Szmutzer, D. i J. Kasprzycki, Tolik, Majchrowicz, Sołtys, Stalicki, Kociuga, Koryzna, Iwanecki, T. Włodowski, R. Dudek, .T Wilczek, G. Jankowski, Malinowski, P. Plutka, P. Żelasko i inni. Funkcję trenera zespołu koszykówki pełnili: Sąkól, Sajda, Dąbrowski, Chodkiewicz, Chybziński, A. Dudek, Agapiejew, Janicki, Jeziorowski. W drużynie występowali również zawodnicy z Ukrainy i Rosji: Gonczarow, Tyslenko, Koczetow, Połosin, Malowanyj.
W grudniu 1993 roku, patronatem klubu przestaje być ZPB FROTEX, sekcja koszykówki staje się sekcją autonomiczną. W 1997 roku koszykarze opuszczają szeregi II ligi. Przez kolejnych 6 lat (1997-2003) klub występuje w rozgrywkach ligi międzywojewódzkiej makroregionu dolnośląskiego i śląskiego. Podejmowana walka o ponowny awans w szeregi II ligi jest nie skuteczna. W drużynie występowali m.in: Klakla, D. i J. Kasprzycki, P. Plutka, G. Jankowski, B. Trytek, Michalak, Kociuga, P. Żelasko, P. Franek, T. Olbiński, Ł. Kłuś, M. i T. Łakis i inni. Trenerami zespołu byli: Sąkól, Klakla, Wiązek, A. Zaczyński, Chybziński. W wyniku reorganizacji oraz rezygnacji niektórych zespołów z gry w II lidze, w 2003 roku po raz czwarty zespół koszykarzy wstąpił w szeregi drugoligowców.
Początek premierowego sezonu 2003/2004 w II lidze nasz beniaminek ma wyśmienity – wygrywa 3 z 4 meczów, w tym z renomowanym Zniczem Jarosław. Później jednak przychodzi 10 porażek z rzędu i w rezultacie Pogoni przypada walka o utrzymanie w fazie play-out.
Radosław Hyży i Tomasz Łakis ( z piłką) w I meczu play off 2010/11. Wygranym spotkaniu w „jaskini lwa” przez biało-niebieskich 73:71 || fot. e-fotosport.pl
Rywalem podopiecznych Tomasza Włodowskiego jest niewygodna Piotrcovia Piotrków Trybunalski z kontrowersyjnym, acz klasowym Radosławem Kubalą w składzie. Pierwszy mecz po dogrywce wygrywają prudniczanie. Rewanż kończy się zwycięstwem ekipy z centralnej Polski i o wszystkim decyduje trzeci pojedynek w Prudniku. W nim biało-niebiescy przegrywają już 14:28, ale jeszcze przed przerwą, po huraganowych atakach i wręcz niewiarygodnym fragmencie (25:2!) odrabiają straty i wychodzą na prowadzenie 39:30. W drugiej połowie, ku uciesze swoich fanów, już kontrolują przebieg wydarzeń na parkiecie. Końcowy wynik: 77:64. W kolejnych dwóch sezonach nasz zespół plasuje się w środku tabeli. Do historii przechodzi wiele genialnych, trzymających w napięciu do ostatnich sekund spotkań z udziałem Pogoni, chociażby przeciwko MOSiR-owi Krosno (101:102 po dwóch dogrywkach w Prudniku i 102:109 po trzech dogrywkach na wyjeździe), CKS-owi Czeladź (90:91), Pogoni Ruda Śląska (81:79), MKKS-owi Rybnik (81:79), Bobrom Zabrze (96:93), czy Legii Warszawa (83:85).
W sezonie 2006/2007 Pogoń ociera się o I ligę, zajmując 2. miejsce w klasyfikacji końcowej (grano każdy z każdym mecz i rewanż, bez play-offów). Lepsi od niej okazują się tylko rybniczanie, prowadzeni przez maga polskiej koszykówki, trenera Dariusza Szczubiała. Starcie dwóch najlepszych w grupie B drużyn ściąga na Łuczniczą niepamiętane od lat 90. minionego stulecia tłumy – na widowni „Obuwnika” zasiada ponad 1.500 kibiców (w 1994 roku mecz z Polonią Przemyśl oglądało ok. 2.200 osób!).
Niestety miejscowi pod nieobecność swojego absolutnego lidera, Tomasza Łakisa, zawieszonego za nadmierną liczbę fauli technicznych, przegrywają to arcyważne spotkanie 71:84. Na osobnych kartach historii zapisują się pierwsze mecze derbowe w II lidze pomiędzy Pogonią a AZS-em Opole. Oba padają łupem zespołu z Prudnika (77:71 i 92:68).
O awans prudniczanie planują powalczyć także rok później. Wzmocnieni m.in. Piotrem Tarasewiczem, Kamilem Czaplą, Danielem Belczykiem i Wojciechem Rogacewiczem zajmują jednak dopiero 4. miejsce. W ćwierćfinale play-off dwukrotnie wyraźnie ulegają Sudetom Jelenia Góra.
W sezonie 2008/2009 apetyty są jeszcze większe. Rozbudzają je kolejni gracze z zewnątrz (Piotr Warawko, Jakub Paczkowski, Wojciech Suprun, Adrian Lipowczyk i Bartłomiej Józefowicz), którzy zdaniem trenera i ówczesnych działaczy mają być gwarancją sukcesu. Jednak zamiast chwały przychodząwstydliwe przegrane. Czarę goryczy przelewają fatalne porażki u siebie z AZS-em Szczecin i Tarnovią Tarnowo Podgórne. Na efekty nie trzeba długo czekać – połowa zaciągu wylatuje z drużyny jeszcze przed zakończeniem I rundy, po nich odchodzi również trener Włodowski. Sezon przynosi klubowi potężne długi (spłacane do dziś), sportowa chluba Prudnika, zarządzana w oparciu o wirtualny budżet, staje na krawędzi bankructwa.
Pogoń z trudem przystępuje do kolejnych rozgrywek. Mieszanka młodości i rutyny (z 9 juniorami w składzie), pod wodzą Tomasza Michalaka, zajmuje bezpieczne 9. miejsce, wyprzedzając m.in. opolskich akademików.
W sezonie 2010/2011 już nie jest tak różowo, nasz zespół toczy bowiem heroiczne boje o być albo nie być. Upragniony cel osiąga dzięki ogromnej determinacji i woli walki. Kluczowe okazują się zwycięstwa u siebie nad KK Bytom i AZSem Częstochowa (ponad 20 punktów przy stuprocentowej skuteczności Andrzeja Sitka) oraz wyjazdowy triumf w Rudzie Śląskiej. W meczu z imienniczką nasi zawodnicy przegrywając 11 punktami notują serię 20:2!
Walter Hoge i Wojciech Bara w Pucharze Polski 2010/11 || fot. Mateusz Birecki
W ostatnich sezonach Pogoń (rozsądnie budowana przez nowy zarząd) znów puka do bram zaplecza ekstraklasy, dwukrotnie, dość nieoczekiwanie, docierając do półfinału play-off. Kibice rozpamiętują zwłaszcza pojedynki z Stalą Ostrów Wlkp z Wojciechem Szawarskim i play offy ze Śląskiem Wrocław, naszpikowanym prawdziwymi tuzami z Radosławem Hyżym i Mirosławem Łopatką na czele. Po niespodziewanym zwycięstwie 73:71 na wyjeździe (decydujące trafienie równo z syreną zadał Jarosław Pawłowski) prudniczan od sensacyjnego wyeliminowania 17-krotnych mistrzów Polski dzieli tylko albo aż jedna wygrana. „Pogoń była od nas dużo lepsza. O wiele bardziej im się chciało. Grali tak, jakby to oni mieli piękną halę, świetny marketing i kolorowych kibiców” – przyznał obiektywie kapitan wrocławian Adrian Mroczek-Truskowski, który nadchodzący sezon wystąpi w Stali Ostrów Wielkopolski. Tak o tym spotkaniu mówił prezes Śląska Maciej Szlachtowicz: „Personalnie ekipa Pogoni jest oczywiście silna, lecz to głównie własna hala powoduje, że staje się nieobliczalna i bardzo wymagająca. Kosze, tablice, w końcu także fanatyczni kibice – w Prudniku potrafią zdarzać się cuda”. Na mecz do Prudnika z Wrocławia przyjechała kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców. Na 2 minuty do końca spotkania biało-niebiescy wyszli na prowadzenie 63:61, lecz ostatecznie to wrocławianie po serii 11:0 cieszyli się ze zwycięstwa.
Na półmetku rozgrywek 2012/13 team trenera Michalaka plasuje się na pozycji lidera tabeli. W II rundzie z powodu plagi kontuzji traci jednak zaszczytne miejsce, a w półfinale play – off odpada z późniejszym zwycięzcą grupy – WKK Wrocław (2-1).
Pogoń Prudnik – Polonia Warszawa – mecz towarzyski rozegrany w Strzelcach Opolskich w 2005 r. || fot. Tomasz Leśkiewicz
W ostatnim sezonie w II lidze biało-niebiescy wystąpili w bardzo odmłodzonym składzie, a głównym celem był awans do play off. Mimo braku kilku ważnych zawodników, jak bracia Łakisowie czy Maciej Lepczyński, ich nowi zmiennicy m.in. Adam Cichoń i Wojciech Leszczyński podołali presji. Nie zabrakło również emocji w trakcie sezonu min. z Albą Chorzów zwyciężając po dogrywce, czy z beniaminkiem MOSiRem Cieszyn po 3 dogrywkach, oraz pokonanie lidera II ligi GKS Tychy, późniejszego triumfatora rozgrywek. Na początku II rundy sezonu, groźnej kontuzji doznał, nasz najlepszy strzelec Jarek Pawłowski, który nie wystąpił już do końca sezonu. Jeszcze większy ciężar gry spoczął na młodych zawodnikach Pogoni, Tomku Madziarze, Kacprze Stalickim, Wojtku Leszczyńskim i Adamie Cichoniu oraz rozgrywających Krzysztofie Chmielarzu i 16 – letnim Mateuszu Moczulskim. Biało-niebiescy zakwalifikowali się do play offów z 6 miejsca. W I meczu play off prudniczanie dość łatwo pokonali na wyjeździe drużynę Alby Chorzów – 87:72, a także pokonując ich we własnej hali własnej hali 73:62. Tym samym Pogoń po raz 3 z rzędu w ciągu ostatnich lat awansowała do półfinału. Tam na nią czekała drużyna GTK Gliwice. W pierwszym pojedynku biało-niebiescy po niezwykle emocjonującym i stojącym na wysokim poziomie spotkaniu przegrali 73:79, a najlepszym zawodnikiem trenera Tomasza Michalaka był Tomek Madziar, który zanotował – 25 punktów. We własnej hali prudniczanie pokonali gliwiczan 69:54. Na decydujący pojedynek w gliwickiej hali wybrało się kilkuset prudnickich kibiców. Przez całe spotkanie Pogoń mogła liczyć na wspaniały gorący doping swoich fanów. Młodzi biało-niebiescy dotrzymywali kroku faworyzowanej drużynie. Ostatecznie to gospodarze wygrywają po wyrównanym pojedynku 62:55 mimo, że na 2 minuty do końca, biało-niebiescy zniwelowali straty do 2 punktów po celnej „3” Tomka Madziara (57:55).
Prudniczanie rozegrali, także kilka spotkań m.in. z Zastalem Zieloną Góra z Walterem Hodgem w ramach Pucharu Polski, czy też pokonali w sezonie 2012/2013 w III rundzie Pucharu Polski I ligowca – MKS Dąbrowę Górniczą (88:74). Po awansie do IV rundy do Prudnika przyjechał ówczesny lider I ligi Śląsk Wrocław z Kikowskim, Fligierem, Ochońko – staczając wyrównaną walkę. Rozegraliśmy również mecz towarzyski z Polonią Spec Warszawa z m.in. Krzysztofem Roszykiem, Brandon’em Hughes’em czy Eric’iem Taylor’em.
GTK Gliwice – Pogoń Prudnik – III mecz fazy play off. Zawsze możemy liczyć na naszych fanów. || fot. Mateusz Birecki
W ciągu dekady barwy Pogoni reprezentowało ponad 55 zawodników.
Marcin i Tomasz Łakisowie oraz Bartosz Trytek, jako jedyni wystąpili we wszystkich 10 sezonach. Na tytuł MVP zapracował sobie popularny „Pycin”, który rokrocznie rzucał minimum ćwierć tysiąca punktów, a w sumie uzbierał ich 3.343 (średnia 13.1). Palmę pierwszeństwa mógł mu odebrać tylko jego młodszy brat, Tomasz (3.113), gdyby nie fakt, że w latach 2009-2011, z różnych przyczyn rozegrał łącznie zaledwie 15 spotkań. Podkreślić należy, że przez kilka sezonów to „Kula” właśnie był prawdziwym postrachem drugoligowych ekip, legitymując się średnią nawet w granicach 25 pkt na mecz! Otmuchowianin pomimo ofert z dużo lepszych (m.in. Sokoła Łańcut) od Pogoni drużyn pozostał wierny Prudnikowi do dziś.
Oprócz braci Łakisów o sile naszego zespołu długo stanowili także tacy zawodnicy jak wspominany Bartosz Trytek, Grzegorz Jankowski (znakomicie grający również na deskach, mimo tylko 192 cm wzrostu), Łukasz Kłuś czy Wojciech Tracz.
Odrębny rozdział historii klubu napisali: Szymon Kucia, Maciej Lepczyński, Jarosław Pawłowski – najlepszy zawodnik sezonu 2012/2013 II ligi czy Michał Lipiński oraz młodzieżowcy Tomasz Madziar i Kacper Stalicki. Każdy z nich był lub nadal jest istotnym ogniwem dzisiejszej Pogoni, tak jak niezmordowani bracia Łakisowie, których w klubowej klasyfikacji strzelców wszechczasów wyprzedzają tylko wielcy sprzed lat: Ryszard Klakla i Dariusz Kasprzycki.Wielką sympatią kibiców cieszył się też słynący z żelaznej obrony Paweł Franek. Z koszykarzy, którzy krótko, ale efektywnie grali na rzecz Pogoni, należy wymienić przede wszystkim Adriana Lipowczyka, Piotra Tarasewicza, Kamila Czaplę czy Krzysztofa Chmielarza (powrót do Pogoni w sezonie 2013/2014).
Należy również wspomnieć, że zawodnicy KS Pogoń występowali w drużynach ekstraklasy oraz reprezentacji Polski. Należeli do nich: Malec (Śląsk Wrocław), A. Dudek (Baildon Katowice), Kalinowski (Śląsk Wrocław, Zastal Zielona Góra), Wysocki (Resovia Rzeszów), Cz. Biliński (Wisła Kraków), T. Włodowski (Bobry Bytom), T. Wilczek (Śląsk Wrocław, Trefl Sopot), Tolik ( Polonia Warszawa). Po 10 latach gry w II lidze, w 2014 roku prudniczanie zostali zaproszeni przez Polski Związek Koszykówki do gry w I lidze.
Przez Prudnik po medale
Już blisko 70 lat Prudnik jest obecny na koszykarskiej mapie Polski. Te małe miasteczko liczące według najnowszych źródeł nieco ponad 22 500 mieszkańców niejednokrotnie za sprawą koszykarskich sukcesów było na ustach wielu osób. Wszystko rozpoczęło się w 1948 roku podczas Spartakiady Włókniarzy w Łodzi. Sama sekcja koszykówki Pogoni Prudnik została założona sześć lat później, a pierwszy ligowy mecz zespół prowadzony wówczas przez grającego trenera Andrzeja Rogowskiego rozegrał w listopadzie 1954 roku.
Prudniccy koszykarze przez wszystkie te lata odnieśli wiele sukcesów, lecz nigdy nie awansowali do najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej. Wprawdzie kilkukrotnie ocierali się o ekstraklasę – ostatni raz w 1995 roku – ale awansować się nigdy nie udało.
Nie oznacza to jednak, że koszykarzy Pogoni – zarówno wychowanków, jak i związanych z klubem tylko przez pewien okres kariery – zabrakło na parkietach I ligi, czy później Polskiej Ligi Koszykówki. Czesław Biliński, Krzysztof Wysocki, Mirosław Kalinowski, Zbigniew Schmutzer, Tomasz Włodowski i wreszcie Tomasz Wilczek – to gracze, którzy nie tylko zasmakowali gry w najlepszej polskiej koszykarskiej lidze, ale także mogli na swoich szyjach zawiesić medale Mistrzostw Polski.
Ryszard Malec miał swój mały udział w srebrnym medalu zdobytym przez Śląsk Wrocław w 1972 roku, Andrzej Chybziński zaliczył krótkie epizody w sezonie 1976/77, kiedy Wojskowi po raz trzeci w swojej historii sięgali po tytuł Mistrzów Polski, a Czesław Biliński dołożył swoje „trzy grosze” w wicemistrzostwie Polski Wisły Kraków z 1975 roku. Krzysztof Wysocki przybył do Rzeszowa po sezonie, w którym Resovia zdobyła Mistrzostwo Polski. Jemu jednak złotego medalu na szyi nikt nie zawiesił, miał zaś w swojej kolekcji dwa brązowe krążki i jeden srebrny. Karierę kończył w Niemczech i tam obecnie mieszka. Teraz sukcesy ojca próbują powtórzyć jego synowie. Kevin jest zawodnikiem zespołu niemieckiej Bundesligi ETB Wohnbau, zaś Konrad od dwóch lat występuje po polskiej stronie Zgorzelca w miejscowym Turowie, z którym zdobył już wicemistrzostwo Polski. W 2008 roku wraz z reprezentacją Niemiec był na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie, a rok później znalazł się w kadrze na EuroBasket organizowany w Polsce.
Mirosław Kalinowski, który imponował swoimi rzutami z dystansu trafił z Pogoni do Zastalu Zielona Góra jako król strzelców rozgrywek na zapleczu koszykarskiej elity. Tam szybko stał się nie tylko ulubieńcem kibiców, ale także ważnym zawodnikiem zespołu tworząc z Mariuszem Kaczmarkiem świetny duet rozgrywających. A należy przecież dodać, że przed najlepszymi latami w Prudniku grał w Śląsku Wrocław z którym zdobył mistrzowski tytuł w 1981 roku. Kto wie, może Kalinowski wzbogaciłby się o kolejne krążki, ale jego karierę przerwała kontuzja ścięgna Achillesa. Także i jego syn poszedł w ślady ojca. Jarosław nigdy nie cieszył się ze zdobycia medalu w ekstraklasie, ale był ważnym graczem Zastalu w 2010 roku, gdy ten awansował po wielu latach do grona najlepszych zespołów w Polsce.
Świetny sezon w Prudniku był przepustką dla Zbigniewa Schmutzera do gry nie tylko w ekstraklasie, ale i w europejskich pucharach. Z Górnikiem Wałbrzych zdobył w 1986 roku wicemistrzostwo Polski, a dwa lata później mistrzostwo, dzięki któremu wałbrzyszanie mogli zagrać w Pucharze Koracia. Zresztą mistrzowski dla Górnika sezon był jednym z najlepszych w karierze wychowanka Turowa Zgorzelec. Także w tym klubie w wieku 40 lat zakończył swoją karierę, a obecnie pracuje jako trener – ale w niemieckim Zgorzelcu. Jego zespół Gorlitzer Turnverein 1847 jest liderem saksońskiej Oberligi, a graczami zespołu są m.in. niechciani w Polsce Maciej Rejman i Harris Danesi.
W Pucharze Koracia w 1993 roku występował także Tomasz Włodowski, wraz z Stalą Bobrkiem Bytom, a to dlatego że sezon wcześniej zdobył brąz Mistrzostw Polski.
Żaden z wyżej wymienionych graczy nie osiągnął jednak tyle, co Tomasz Wilczek. Młodego utalentowanego koszykarza w Kędzierzynie Koźlu odnalazł Edward Sąkól. „Wilku” szybko pokazał, że warto w niego inwestować i z każdym kolejnym sezonem notował lepsze statystyki. Gdy odchodził do Śląska Wrocław zdobywał średnio 19,1 punktów w spotkaniu.
W Kosynierce na Mieszczańskiej, a także w Hali Ludowej świętował kolejne mistrzostwa kraju, grając w jednym zespole z takimi zawodnikami jak Jerzy Binkowski, Jerzy Kołodziejczak, Jacek Krzykała, Joe McNaull, Maciej Zieliński, Dominik Tomczyk, Raimonds Miglinieks, Jarosław Zyskowski, Adam Wójcik, Michael Ansley, Goran Jagodnik, czy Mirosław Łopatka, którego dzisiaj będziemy mogli oglądać na Obuwniku. Koszykarskiego rzemiosła Wilczek uczył się pod czujnym okiem znanych szkoleniowców, m.in. Arkadiusza Konieckiego, Jerzego Chudeusza, Andreia Urlepa, Mulego Katzurina i Eugeniusza Kijewskiego.
Wraz z Śląskiem czterokrotnie (w latach 1996, 1998, 1999, 2000) wznosił do góry Puchar za mistrzostwo Polski. W 2000 roku przeniósł się do Sopotu, gdzie tworzono klub, który mógłby skutecznie włączyć się w walkę o mistrzowski tytuł. Prokom Trefl Sopot z Wilczkiem w składzie rozpoczął marsz na szczyt (brąz i dwa srebra w latach 2001-2003).
Wychowankowi Pogoni nie było jednak dane po raz 5. zdobyć złotego medalu. Wilczek odszedł z Sopotu przed sezonem, w którym po raz pierwszy gracze Prokomu sięgnęli po tytuł Mistrza Polski i dzierżą go do dnia dzisiejszego. W między czasie „Wilku” zdobył także dwa Puchary i Superpuchary Polski. Grał też w europejskich Pucharach Saporty i Koracia.
Kolejnym prudniczaninem w Polskiej Lidze Koszykówki mógł być utalentowany Remigiusz Halikowski, lecz zamiast kariery sportowej wybrał naukową. – Matura przeszkodziła mi w realizacji planów gry w ekstraklasie. Dzisiaj uważam, że dobrze na tym wyszedłem. Teraz robię doktorat i kształcę studentów, zatem droga rozwoju umysłowego, aniżeli sportowego wyszła mi na dobre, a nawet lepsze – ocenia swoją decyzję popularny „Halik”.
Prudnicka Pogoń przez te wszystkie lata była kopalnią talentów. Naturalne więc staje się pytanie, kto będzie następny? Poniekąd możemy już na nie odpowiedzieć. Kacper Stalicki drugi sezon trenuje w Treflu Sopot – poważnym kandydacie do detronizacji Asseco Prokomu Gdynia. Trenuje wraz z najlepszymi koszykarzami w tym kraju: Filipem Dylewiczem, Łukaszem Koszarskiem, Adamem Waczyńskim, Łukaszem Wiśniewskim i Marcinem Stefańskim.
Przez te dwa lata „Stalin” został nieco zapomniany, zabrakło go w kadrze, a nawet w rezerwach Trefla pełnił inną rolę niż dotychczas w Smyku i Pogoni. W Sopocie pod okiem trenerów Lichtańskiego i Muiznieksa dojrzał, nauczył się zespołowej koszykówki. To zaprocentowało podczas niedawnych Mistrzostw Polski juniorów starszych. Stalicki mimo, że nie był starterem i wychodził z ławki, był najważniejszą postacią zespołu. Podczas spotkania z GTK Gdynia wyciągnął swój zespół z tarapatów, był także motorem napędowym zwycięstwa nad ŁKS-em Łódź. W finale z WKK Wrocław miał udane akcje, próbował „szarpać” wynik i choć mu się nie udało, wszystko wskazuje na to, że niedługo Stalicki w Tauron Basket Lidze będzie mógł liczyć na więcej niż tylko krótkie epizody, gdy spotkanie jest już rozstrzygnięte.
Pogoń na krajowej arenie koszykarskiej
Ostatnie 38 sezonów (1964-2016)
Sezon |
Liga |
Miejsce |
---|---|---|
1964/65 |
2 liga |
4 |
1966/67 |
2 liga |
6 |
1967/68 |
2 liga |
6 |
1968/69 |
2 liga |
10 |
1982/83 |
2 liga |
6 |
1983/84 |
2 liga |
9 |
1984/85 |
2 liga |
3 |
1985/86 |
2 liga |
5 |
1986/87 |
2 liga |
4 |
1987/88 |
2 liga |
5 |
1988/89 |
2 liga |
5 |
1989/90 |
2 liga |
2 |
1990/91 |
2 liga |
7 |
1991/92 |
2 liga |
7 |
1992/93 |
2 liga |
3 (Play off I runda – Pogoń Ruda Ślaska, II runda Polonia Przemyśl, o 3 miejsce – Start Lublin) |
1993/94 |
2 liga |
4 (Play off I runda – Pogoń Ruda Ślaska, II runda Start Lublin, o 3 miejsce – Unia Tarnów) |
1994/95 |
2 liga |
4 (Play off I runda – Legia Warszawa 0-2 75-99, 69-112, II runda Unia Tarnów, o 3 miejsce Wisła Kraków) |
1995/96 |
2 liga |
8 (Play off runda I Mitex Kielce, runda II – Resovia Rzeszów,o m. 7. Siarka Tarnobrzeg) |
1996/97 |
2 liga (spadek) |
12 (rywalizacja o miejsca 9-12 z Resovią Rzeszów) |
1997/98 |
3 liga Śląska |
10 |
1998/99 |
3 liga Śląska |
3 |
1999/00 |
3 liga Opolska |
1 (3 m. w ćwierćfinałowym turnieju barażowym) |
2000/01 |
3 liga Dolnośląska |
1 (3 m. w ćwierćfinałowym turnieju barażowym) |
2001/02 |
3 liga Śląska |
5-8 |
2002/03 |
3 liga Śląska |
5-8 |
2003/04 |
2 liga (powrót) |
12 |
2004/05 |
2 liga |
10 |
2005/06 |
2 liga |
7 |
2006/07 |
2 liga |
2 ( za MKKS Rybnik) |
2007/08 |
2 liga |
4 (play off 1/2 finał z Sudety Jelenia Góra) |
2008/09 |
2 liga |
5 |
2009/10 |
2 liga |
9 |
2010/11 |
2 liga |
14 |
2011/12 |
2 liga |
4 (play off 1/2 finał z Śląskiem Wrocław) |
2012/13 |
2 liga |
3 (play off 1/2 finał z WKK Wrocław) |
2013/14 |
2 liga |
4 (play off 1/2 finał z GTK Gliwice) |
2014/15 |
1 liga |
11 |
2015/16 |
1 liga |
7 (play off 1/4 finał z Sokołem Łańcut) |
Najwięcej rozegranych spotkań w drużynie
Miejsce |
Zawodnik |
Mecze |
---|---|---|
1 |
Dariusz Kasprzycki |
369 |
2 |
Ryszard Klakla |
345 |
3 |
Bartosz Trytek |
262 |
4 |
Jacek Kasprzycki |
257 |
5 |
Marcin Łakis |
233 |
6 |
Grzegorz Jankowski |
226 |
7 |
Tomasz Łakis |
181 |
8 |
Janusz Łukasik |
175 |
9 |
Łukasz Kłuś |
159 |
10 |
Mariusz Stalicki |
136 |
11 |
Jacek Majchrowicz |
125 |
12 |
Tomasz Wilczek |
118 |
13 |
Piotr Żelasko |
117 |
14 |
Paweł Franek |
107 |
15 |
Marek Sołtys |
106 |
Najwięcej zdobytych punktów w drużynie
Miejsce |
Zawodnik |
Mecze |
Punkty |
Średnia |
---|---|---|---|---|
1 |
Dariusz Kasprzycki |
369 |
4469 |
12.1 |
2 |
Ryszard Klakla |
345 |
4022 |
11.7 |
3 |
Marcin Łakis |
233 |
3091 |
13.3 |
4 |
Tomasz Łakis |
181 |
2952 |
16.3 |
5 |
Jacek Kasprzycki |
257 |
2536 |
9.9 |
6 |
Bartosz Trytek |
262 |
2106 |
8.0 |
7 |
Grzegorz Jankowski |
226 |
2003 |
8.9 |
8 |
Jacek Majchrowicz |
125 |
1932 |
15.5 |
9 |
Tomasz Wilczek |
118 |
1861 |
15.8 |
10 |
Mirosław II Kalinowski |
106 |
1698 |
16.0 |
11 |
Oleg Połosin |
83 |
1525 |
18.4 |
12 |
Janusz Łukasik |
175 |
1508 |
8.6 |
13 |
Łukasz Kłuś |
159 |
1386 |
8.7 |
14 |
Mariusz Stalicki |
136 |
1204 |
8.9 |
15 |
Oleg Koczetow |
66 |
1178 |
17.8 |
Najdłuższy staż w klubie
1 |
Dariusz Kasprzycki |
15 |
---|---|---|
2 |
Ryszard Klakla |
15 |
3 |
Bartosz Trytek |
12 |
4 |
Jacek Kasprzycki |
11 |
5 |
Grzegorz Jankowski |
10 |
6 |
Janusz Łukasik |
9 |
7 |
Marcin Łakis |
9 |
8 |
Tomasz Łakis |
9 |
9 |
Łukasz Kłuś |
8 |
10 |
Mariusz Stalicki |
8 |
11 |
Jacek Majchrowicz |
7 |
12 |
Piotr Żelasko |
7 |
13 |
Paweł Janikowski |
6 |
14 |
Wojciech Tracz |
5 |
15 |
Marek Sołtys |
5 |
Trenerzy Pogoni w latach 1954-2014
Miejsce |
Imię i Nazwisko |
Lata działalności |
---|---|---|
1 |
Andrzej Rogowski |
1954 – 1976 (22 sezony) |
2 |
Włodzimierz Kuśmierczyk |
1976 – 1982 (7 sezonów) |
3 |
Edward Sąkól |
1983 – 1984 (1 sezon) |
4 |
Tadeusz Sajda |
1984 – 1985 (1 sezon) |
5 |
Adam Dąbrowski |
1985 – 1988 (3 sezony) |
6 |
Grzegorz Chodkiewicz |
1988 – 1989 (1 sezon) |
7 |
Andrzej Chybziński |
1989 – 1990 (1 sezon) |
8 |
Adam Dudek |
1990 – 1991 (1 sezon) |
9 |
Aleksiej Agapiejew |
1991 – 1994 (3 sezony) |
10 |
Tadeusz Janicki |
1994 – 1995 (1 sezon) |
11 |
Bolesław Jezierski/Andrzej Chybziński |
1995 – 1996 (1 sezon) |
12 |
Adam Dudek |
1996 – 1997 (1 sezon) |
13 |
Edward Sąkól |
1997 – 1999 (2 sezony) |
14 |
Ryszard Klakla |
1999 – 2000 (1 sezon) |
15 |
Aleksander Zaczyński |
2000 – 2001 (1 sezon) |
16 |
Zygmunt Wójcik |
2001 – 2002 (1 sezon) |
17 |
Andrzej Chybziński |
2002 – 2003 (1 sezon) |
18 |
Tomasz Włodowski |
2003 – 2010 (7 sezony) |
19 |
Tomasz Michalak |
2010 – ? |
Skład drużyny w poszczególnych latach
Skład w sezonie 2014/15
Prezes Dariusz Lis, Grzegorz Jankowski, Tomasz Michalak, Przemysław Majka, Krzysztof Bolibrzuch, Tomasz Nowakowski, Adam Cichoń, Jarosław Pawłowski, Tomasz Bodziński, Bartosz Trytek, na dole od lewej: Mateusz Moczulski, Tomasz Madziar, Krzysztof Chmielarz, Artur Grygiel, Adrian Lipowczyk, Wojciech Leszczyński, Kacper Stalicki , Michał Krawiec.
Skład w sezonie 2013/14
Prezes Dariusz Lis, Marcin Łakis, Mateusz Moczulski, Krzysztof Zarankiewicz, Bartosz Kotyza, Krzysztof Bolibrzuch, Wojciech Leszczyński, Adam Cichoń, Kacper Stalicki, Krzysztof Chmielarz, trener Tomasz Michalak, na dole od lewej: Przemysław Majka, Dariusz Lipski, Szymon Kucia, Bartosz Trytek, Jarosław Pawłowski, Tomasz Madziar
Skład w sezonie 2009/10
Tomasz Kubiak, Krzysztof Bolibrzuch, Marcin łakis, Tomasz Łakis, Wojciech Suprun, Szymon Kucia, Bartosz Trytek, z lewej od dołu: Szymon Zieliński, Paweł Janikowski, Tomasz Madziar, Jarosław Oleksy, Kacper Stalicki
Skład w sezonie 2007/08
Trener Tomasz Włodowski, Tomasz Łakis, Grzegorz Jankowski, Bartosz Trytek, Maciej Lepczyński, Wojciech Ttracz, Piotr Tarasewicz, Wojciech Rogacewicz, Kamil Czapla, Kamil Mańkowski, Marcin Łakis, Tomasz Michalak – asystent trenera, od lewej dół: Paweł Franek, Piotr Żelasko, Łukasz Kłuś, Piotr Kranczoch – kierownik drużyny
Skład w sezonie 2005/06
Trener Tomasz Włodowski, kierownik drużyny – Piotr Kranczoch, Rafał Leszczyński, Bartosz Koszela, Tomasz Łakis, Wojciech Tracz, Łukasz Kłuś, Grzegorz Jankowski, Marcin Łakis, Bartosz Trytek, od lewej dół: Paweł Franek, Mateusz Sobota, Wojciech Bara, Błażej Zielski
Skład w sezonie 2004/05
Kierownik drużyny Piotr Kranczoch, Trener Tomasz Włodowski, Marcin Łakis, Artur Kos, Grzegorz Jankowski, Tomasz Olbiński, Krzysztof Kalinowski, Bartosz Trytek, od lewej strony dół: Tomasz Łakis, Rafał Leszczyński, Mateusz Sobota, Łukasz Kłuś, Paweł Franek
Skład w sezonie 2003/04
Kierownik drużyny Piotr Kranczoch, Trener Tomasz Włodowski, Paweł Franek, Tomasz Łakis, Łukasz Kłuś, Wojciech Tracz, Grzegorz Jankowski, Tomasz Olbiński, Rafał Urlich, od lewej dół: Tomasz Michalak, Marcin Nykiel, Adam Czmiel, Bartosz Trytek, Marcin Łakis