Bez wygranej w Tychach
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 1 październik 2017r. godz.: 08:04.
Naszym koszylarzom nie udało się odnieść pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie. Gospodarze okazali się wyraźnie lepsi i odnieśli wysokie zwycięstwo 103:76. Najwięcej punktów dla biało-niebieskich zdobyli Piotr Zieliński oraz Tomasz Prostak po 21. Miejmy nadzieję, że za tydzień w spotkaniu z Polonią Leszno do zespołu dołączą już Karol Szpyrka i Maciej Strzelecki.
GKS Tychy - Pogoń Prudnik 103:76 (29:20, 20:19, 25:19, 29:18)
GKS: Małgorzaciak 24, Kowalewski 14, Hałas 13, Kulon 12, Słupiński 11, Szymczak 11, Nowerski 8, Usendiah 7, Musiał 2, Deja 1, Fenrych 0, Zawadzki 0.
Pogoń: Prostak 21, Zieliński 21, Mordzak 16, Czyżewski 6, Bogdanowicz 5, Wielechowski 4, Krajniewski 2, Krawiec 1, Braszka 0.
Biało-niebiescy w tym spotkaniu musieli sobie radzić bez kontuzjowanych Karola Szpyrki, Macieja Strzeleckiego i Tomasza Nowakowskiego, co znacznie ograniczyło pole manewru trenera Maciejewskiego. Wykorzystali to rywale, którzy już od początku spotkania ruszyli mocno do ataku i Pogoń po trzech minutach gry przegrywała 2:10. Co prawda naszej drużynie udało się zmniejszyć straty, po świetnej grze naszego kapitana Grześka Mordzaka i po jego punktach traciliśmy tylko 3 oczka (10:7). Biało-niebiescy słabo grali jednak w obronie, gdyż po pierwszych 10 minutach gospodarze rzucili nam blisko 30 punktów. Druga kwarta była najbardziej wyrównaną częścią meczu, ale po pierwszej połowie GKS prowadził różnica 10 punktów (49:39). Po zmianie stron na parkiecie dominowali już zawodnicy trenera Jagiełki, którzy stale powiększali przewagę. Już pod koniec tej kwarty sięgnęła ona 20 punktów (71:51). Pogoń nie potrafiła znaleźć skutecznej recepty na dobrą grę GKSu. W naszym zespole odnalazł się Tomasz Prostak, który w drugiej połowie zdobył dla Pogoni 15 punktów. Ostatecznie całe spotkanie gospodarze wygrali 103:76.
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.