PZKOSZ SpaldingSKLEP
  • FB
  • Tweet
  • Google
  • YT
Logo
  • Logo
  • Logo
  • Logo

Sokół odleciał Pogoni

Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 23 październik 2017r. godz.: 19:33.

W meczu kończącym 6 kolejkę 1 ligi dobra gra Tomka Prostaka zdobywcy 27 punktów nie uchroniła biało-niebieskich od 4 porażki w tym sezonie. 

Pogoń Prudnik – Sokół Łańcut 75:88 (11:25, 22:19, 20:16, 22:28)

POGOŃ:  Prostak 27 (5×3), Zieliński 18, Strzelecki 11, Mordzak 9 (1×3), Krajniewski 4,  Bogdanowicz 2, Wielechowski 2, Filipiak 1,  Krawiec 1, Czyżewski.

SOKÓŁ: M. Zywert 23 (2×3), Karolak 20 (4×3), Zywert 13, Kulikowski 11 (1×3), Klima 9 (1×3), Warszawski 5 (1×3), Włodarczyk 4 (1×3),  Inglot 3 (1×3), Parszewski. 

Kibice Pogoni liczyli, że po porażce w meczu z Krakowem, biało-niebiescy zrehabilitują się w niedzielnym spotkaniu z Sokołem. Jednak już pierwsze minuty pokazały, że o zwyciestwo nie będzie łatwo. Nasi zawodnicy pozwolili rywalom na objęcie pod koniec kwarty wysokiego prowadzenia 25:7. W drugiej części spotkania gra naszej drużyny wyglądała już znacznie lepiej. Mimo to na przerwę schodziliśmy przy jedynastopunktowym prowadzeniu rywala 44:33. Dopiero po zmianie stron dzięki efektownej grze Tomka Prostaka, Pogoń była w stanie odrobić kilka kolejny punktów. "Prosty" rzucał z każdej pozycji, podawał piłki do swoich kolegów z drużyny, co pozwoliło  zmniejszyć straty do 5 punktów (45:50). Sokół zachował jednak zimną krew i zdobył 7 kolejnych punktów i odskoczył biało-niebieskim na 57:45. Po 30 minutach przegrywaliśmy tylko 53:60. Wydawało się, że Pogoń może uratować jeszcze zwycięstwo. W ostatniej kwarcie w zespole gości świetnie zaprezentował się Bartłomiej Karolak, dzięki któremu rywale stale utrzymywali  bezpieczną przewagę. Tym samym Pogoń zanotowała kolejną porażkę. 

Już w sobotę nasi zawodnicy będą mieli kolejną szansę do rehabilitacji, ich przeciwnikiem w hali Obuwnika będzie również nie najlepiej spisujący się dotychczas zespół Śląska Wrocław.

Po meczu powiedzieli:

Grzegorz Mordzak – kapitan Pogoni:

„Miejmy nadzieję, że jednak coś ruszy i będziemy bronić tej naszej twierdzy z lepszym skutkiem. Rywale pokazali swoją siłę, ich pierwsze miejsce w tabeli nie jest zaskoczeniem. Mieliśmy jakieś fragmenty dobrej gry. Źle zaczęliśmy ten mecz, później musieliśmy gonić, to trochę kosztowało sił. Mecz był szarpany. Z drugiej strony co dochodziliśmy, to popełnialiśmy straty, nie celne rzuty spod kosza. Od razu wykorzystywał to przeciwnik kontrami. Nie zatrzymaliśmy głównie szybkiego ataku i rywale uwierzyli, że mogą dowieźć ten wynik do końca. Każdy może mieć kryzys. Mam taką prośbę… wiadomo, jak się przegrywa nie jest łatwo, ale dzięki naszym kibicom wyjdziemy z tego kryzysu i postaramy się wygrać ten mecz w sobotę. Trochę pokomplikowały naszą grę kontuzje z początku sezonu, ciężko nie raz było w 10 potrenować. Sezon jest jeszcze długi, musimy postarać się wyjść z tego kryzysu.

Maciej Maciejewski – trener Pogoni.

Przegrywaliśmy sytuacje jeden na jeden i z tym mieliśmy największy problem,. Nie graliśmy w ataku tak jak sobie ustaliśmy. W drugiej połowie w ataku wyglądało to lepiej. Znowu wchodzimy w mecz źle. Dochodziliśmy ich dwa razy. Za łatwo traciliśmy tą przewagę. Musimy zacząć się koncentrować na ustaleniach, które są ćwiczone przed meczem. 

 

Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.

Popularne aktuaności

Powrót do przeglądania wszystkich aktualności

Pogoń Prudnik należy do jednego z najstarszych klubów w Polsce i kontynuuje 60-letnią tradycję koszykówki męskiej w Prudniku. Nasz klub charakteryzują umiejętności na najwyższym poziomie, wielkie serce do gry, doświadczeni trenerzy oraz wspaniali kibice. Od sezonu 2014/2015 gramy w I lidze koszykówki mężczyzn.


Numer konta bankowego:
Bank Spółdzielczy w Prudniku
30 8905 0000 2000 0020 592 60001

Siedziba klubu:
ul. Kolejowa 26
48-200 Prudnik
Woj. Opolskie

REGON: 530925383
NIP: 7550013141
KRS: 0000055900Sąd Rejonowy VIII Wydział Gospodarczy KRS
45-057 Opole ul. Ozimska 19

Wszelkie prawa zastrzeżone - copyrights © 2024