Pogoń wygrywa turniej
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 22 wrzesień 2018r. godz.: 18:47.
Przez trzy dni kibice Pogoni mogli oglądać swoją „nową” drużynę. W czwartek w prudnickim Domu Kultury, a w piątek i sobotę w hali Obuwnika podczas ostatnich spotkań kontrolnych przed inauguracją ligi, która rozpocznie się dokładnie za tydzień.
W czwartek w ogrodzie Willi Hermanna Fraenkla została zaprezentowana drużyna Pogoni. W pierwszej kolejności na scenę wyszedł prezes Pogoni Prudnik Dariusz Lis, który krótko podsumował miniony sezon. Głos zabrali także Pan Burmistrz Franciszek Fejdych oraz Witold Rygorywicz – właściciel firmy WiRy Impresariat, który wręczył koszykarzom ręczniki z logiem naszego klubu. Zawodnicy i sztab trenerski mieli też okazję wypowiedzieć kilka słów do zgromadzonej publiczności.
W piątek odbył się pierwszy dzień turnieju. W meczu otwarcia na parkiet wyszły drużyny beniaminek 1 ligi Górnik Trans.eu Wałbrzych (nasz pierwszy rywal w lidze) oraz jeden z faworytów zaplecza ekstraklasy Jamalex Polonia Leszno. Drużyna z Wałbrzycha długo stawiała opór Polonii, prowadząc nawet 57:54. Jednak to drużyna trenera Grudniewskiego ostatecznie wywalczyła awans do finału turnieju, po pokonaniu Górnika 79:68.
W drugim piątkowym spotkaniu kibice biało - niebieskich mogli pierwszy raz obejrzeć w grze swoich „ulubieńców”. Pogoń udanie rozpoczęła spotkanie ze Śląskiem Wrocław wychodząc na prowadzenie 7:2. W kolejnych minutach do głosu doszli zawodnicy trenera Hyżego i zdecydowanie wygrali pierwszą kwartę (31:19). Kolejna odsłona to już dominacja Pogoni, która przed zmianą stron doprowadziła do remisu po 43. Po długiej przerwie Pogoń nadal dominowała na parkiecie i szybko wypracowała 10 punktową przewagę. Emocji jednak nie brakowało, bo gościom w decydującej kwarcie udało się zbliż szyć tylko na 2 punkty. Końcówka należała wyraźnie do Pogoni, która ostatecznie cieszyła się z wygranej 91:83.
- Dzisiejsze spotkanie było bardzo wymagające, trudny przeciwnik. Jest to tydzień przed ligą, także chcieliśmy naprawdę zagrać dobre zawody, co się nam udało. Jestem zadowolony umiarkowanie z gry. Myślę, że jak będziemy jeszcze szlifować nasze mankamenty, które nam się zdarzały. Może być optymistycznie na następny tydzień. Przygotowujemy się cały czas. Nigdy do końca nie będziemy przygotowani, ale zrobi wszystko przez jutrzejszy sparing i tydzień treningu, żeby na pierwszy mecz przede wszystkim być dobrze przygotowanym. Co będzie dalej? Będziemy patrzeć jak będzie czas leciał. Mamy taką nadzieję, że zrobiliśmy wszystko, żeby przygotować się jak najlepiej do początku sezonu. Na dzień dzisiejszy celem jest grać o wyższe miejsce, niż w tamtym roku. Będziemy starali się z meczu na mecz, każdy mecz wygrywać, co wiem nie jest na pewno realne, porażki będą się zdarzały. Cel mamy ambitniejszy, niż w tamtym roku. Chcielibyśmy po prostu do tych play offów… jak każda drużyna. – mówił po zakończonym piątkowym meczu trener Pogoni trener Michalak.
W drugim dniu turnieju przed południem w meczu o trzecie miejsce zmierzyły się drużyny Górnik Wałbrzych i Śląsk Wrocław. Niespodziewane zwycięstwo odniosła drużyna z Wałbrzycha 89:80, dzięki czemu zajęła 3 miejsce w turnieju. W drużynie Śląska nie grał w tym meczu Robert Skibniewski.
W finałowym meczu biało-niebiescy pokonali Jamalex Polonię Leszno 93:85, zdobywając tym samym Puchar Marszałka Województwa Opolskiego. Pogoń udanie zrewanżowała się rywalowi za porażkę w finale turnieju w Tychach tydzień temu. Pogoń już po pierwszej kwarcie wypracowała sobie dwucyfrową przewagę 28:17. Polonia kilka razy zbliżyła się na 2 punkty, ale nasi zawodnicy wytrzymali presję i odnieśli pewne zwycięstwo.
- Turniej w Prudniku był okazją do tego, by ciągle się zgrywać. Cały czas się docieramy i po to są mecze, żeby popatrzeć kto z kim dobrze funkcjonuje i jak na siebie reagujemy. Pewnie dzięki temu trenerzy wyciągną wnioski i jeszcze przyjrzą się naszym słabszym stronom. Mieliśmy okazję grać sparing z Wałbrzychem. Teraz oglądaliśmy na turnieju. Trenerzy pewnie ich rozpracują, zeskautują zawodników i wszystko w naszych nogach i rękach. - mówi po zakończony turnieju zawodnik Pogoni Jakub Krawczyk.
I dzień:
Pogoń Prudnik – FutureNet Śląsk Wrocław 91:83 (19:31,24:12,24:16,24:24)
Pogoń: Pisarczyk 23, Nowakowski 21, Prostak 13, Stalicki 11, Szpyrka 11, Sroka 7, Krawczyk 5, Moczulski 0, Jakieła 0, Topolski 0.
Śląsk: Musiał 21, Żeleźniak 17, Dziewa 15, Michałek 6, Skibniewski 6, N. Kulon 5, Pietras 5, M. Kulon 4, Krakowczyk 4, Bożenko 0.
Jamalex Polonia 1912 Leszno - Górnik Trans EU Wałbrzych 79:68 (19:13,22:18,18:26,20:11)
Polonia: Kaczmarzyk 19, Chanas 16, S. Sanny 12, Stawiak 10, M. O. Sanny 9, Milczyński 5, Mroczek – Truskowski 4, Trubacz 2, Kutta 2.
Górnik: Glapiński 15, Niedźwiedzki 13, Der 10, Spała 8, Ratajczak 6, Wróbel 6, Dursk 4, Kruszczyński 4, Krzywdziński 2.
II dzień:
Finał:
Pogoń Prudnik – Jamalex Polonia Leszno 93:85 (28:17,28:29,18:19,19:20)
Pogoń: Nowakowski 20, Prostak 16, Stalicki 15, Pisarczyk 10, Mordzak 9, Krawczyk 7, Antczak 5, Szpyrka 5, Sroka 3, Poznański 3.
Polonia: Stawiak 24, Mroczek-Truskowski 20, M. O. Sanny 11, S. Sanny 11, Trubacz 8, Kutta 7, Milczyński 4 Nawrocki 0.
O 3 miejsce:
Górnik Trans.eu Wałbrzych – FutureNet Śląsk Wrocław 89:80 (18:11,22:21,28:18,21:30)
Górnik: Niedźwiedzki 23, Glapiński 17, Krzywdziński 11, Kruszczyński 11, Der 10, Spała 6, Wróbel 6, Dursk 5, Jeziorowski 0.
Śląsk: N. Kulon 27, Dziewa 19, Żeleźniak 9, Musiał 7, Krakowczyk 7, Pietras 5, Michałek 2, Tomczak 2, M. Kulon 2, Bożenko 0.
fot. D. Wicher
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.