Przegrana z Polonią
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 3 listopad 2019r. godz.: 17:44.
W sobotnim spotkaniu w Lesznie biało-niebiescy przegrali z miejscową Polonią 70:84. Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobył były zawodnik Polonii Adrian Mroczek-Truskowski 14. W środę w hali Obuwnika zmierzymy się z drużyną Górnika Wałbrzych.
Polonia Leszno - Pogoń Prudnik 84:70 (19:17, 24:16, 14:20, 27:17)
Polonia: Pabian 19, Sanny 16, Chanas 14, Dylewicz 14, Krawczyk 9, Milczyński 9, Sirijatowicz 2, Samolak 1.
Pogoń: Mroczek-Truskowski 14, Mordzak 12, Pisarczyk 11, Sroka 10, Nowakowski 6, Suliński 6, Sanny 5, Salamonik 4, P. Garwol 2, M. Garwol 0.
Początek spotkania należał do Polonii, ale w kolejnych akcjach do głosu doszli nasi zawodnicy. Najpierw celnym rzutem zza łuku popisał się Marc Sanny, a na prowadzenie wyprowadził nas Wojciech Pisarczyk. Od stanu 10:5 dla Pogoni przewagę uzyskali gospodarze. W 7 minucie po trafieniu zza linii 6,75 przez Jakuba Krawczyka Polonia odzyskała prowadzenie 16:14, które utrzymała do końca kwarty (19:17). Do połowy drugiej kwarty toczyła się wyrównana walka. Od stanu 26:25 dla Pogoni zrobiło się 43:33 dla Polonii i to drużyna Radosława Hyżego do przerwy mogła się cieszyć z korzystnego wyniku. Po zmianie stron nasi zawodnicy zagrali znacznie lepiej. Sygnał do odrabiania strat dał Adrian Mroczek-Truskowski, który trafił zza 3. W kolejnych akcjach punktowali Pisarczyk, Sroka i Sulińśki, dzięki czemu w 26 minucie spotkania do gospodarzy traciliśmy już tylko 2 punkty (47:45). Polonia utrzymała jednak nieznaczną przewagę i przed decydującą kwartą prowadziła 57:53. Kluczowe dla losów spotkania okazały się pierwsze minuty 4 kwarty, kiedy w 3 minuty nasza drużyna straciła 14 punktów, a sama zdobyła tylko 1 punkt (73:58). Później gospodarze spokojnie kontrolowali już przebieg wydarzeń na parkiecie, odnosząc zasłużone zwycięstwo.
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.