PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 26 wrzesień 2021r. godz.: 11:28.
Biało-niebiescy na inaugurację II ligi pokonali drużynę Sudetów Jelenia Góra 75:69. Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobył Tomasz Nowakowski 21.
Pogoń Prudnik - Sudety Jelenia Góra 75:69 (19:20,22:17,25:17,9:15)
Pogoń: Nowakowski 21, Garwol 18, Mordzak 11, Madziar 11, Sanny 9, Żebrok 4, Nowicki 1, Gnilka 0.
Sudety: Minciel 20, Gralewski 10, Wasilewski 8, Pawlak 8, Podejko 6, Jyż 6, Niesobski 6, Walaszek 5.
Podopieczni trenera Michalaka udanie weszli w mecz, bowiem już po kilku minutach prowadzili 11:4. Jednak przyjezdni zdołali się „otrząsnąć” i odrobili straty. Po pierwszej kwarcie wyszli na jednopunktowe prowadzenie 20:19. W drugiej kwarcie zdołaliśmy szybko odzyskać prowadzenie. W naszej drużynie punktowali Nowakowski, Garwol i Madziar, ale w dalszym ciągu byliśmy świadkami wyrównanej gry, a nasza przewaga nie była wyższa niż 5 oczek (29:24). Po 20 minutach prowadziliśmy 41:37. Trzecia kwarta była najlepsza w naszym wykonaniu. Zawodnicy zdecydowanie poprawili swoją grę w defensywie. W 28 minucie spotkania objęliśmy najwyższe prowadzenie w meczu 60:43. Przed ostatnią odsłoną prowadziliśmy 66:54. W czwartej kwarcie goście poderwali się jeszcze do walki zmniejszając stratę do Pogoni do 6 punktów, ale biało-niebieskim udało się utrzymać wypracowaną przewagę do końca.
- „Cały czas nasza przewaga była na granicy 10-12 punktów, była kontrolowana. Były momenty, że mieliśmy gorszą grę i to było widać w czwartej kwarcie. To pierwszy mecz, inauguracyjny. Po tak długiej przerwie bez kibiców, po półtora roku. Zawodnicy dopiero poczuli tą atmosferę. Bardzo ważne, że mecz wygrany, pierwszy inauguracyjny. Jak na tą grupę z mocnym przeciwnikiem, który będzie się w tej grupie liczył. Mordzak, Garwol, Nowakowski… to są gracze, którzy parę lat grali w 1 lidze. Na pewno druga liga jest trochę inna od pierwszej. Zawodnicy, którzy długo w niej nie grali muszą się do niej przyzwyczaić. Myślę, że na ich doświadczeniu będziemy mogli niejeden mecz wygrać” – mówił po zakończonym spotkaniu trener Pogoni Tomasz Michalak.
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.