"Nowy" wrócił do gry
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 9 październik 2022r. godz.: 18:52.
Biało-niebiescy udanie weszli w nowe rozgrywki odnosząc trzecią wygraną. Tym razem zapisali na swoim koncie kolejne 2 oczka, pokonując SKM Zastal Zielona Góra 96:74. Najwięcej punktów dla Pogoni zdobyli Stanferd Sanny 17, Maciej Garwol 16, Patryk Garwol 15 oraz Michał Krawiec 12. Bliski zdobycia triple-double był Paweł Nowicki do 10 punktów, dołożył 11 zbiórek i 7 asyst. Pierwszy raz w tych rozgrywkach na parkiet wybiegł Tomasz Nowakowski, który wraca do gry po kontuzji. W następnej kolejce zagramy na wyjeździe ze Śląskiem III Wrocław.
Pogoń Prudnik - SKM Zastal Zielona Góra 96:74 (31:18, 24:22, 24:20, 17:14)
Pogoń: Sanny S. 17 Garwol M. 16, Garwol P. 15, Krawiec 12, Nowicki 10 (11 zb, 7 as), Nowakowski 8, Mordzak 7, Sanny O. 5, Kociuga 3, Mazur 3, Krupiński 0.
SKM: Węgrowski 19, Kunc 17, Nowicki 14, Dydak 11, Szpakowski 4, Góreńczyk 3, Rajca 3, Walczak 2, Orpel 1 Łupiński 0.
Pogoń spotkanie rozpoczęła z przysłowiowego “wysokiego C”, bowiem już po kilu minutach gry prowadziła 26:4. Już po tym było wiadomo, że drużynie Zastalu będzie trudno na sprawienie niespodzianki. Ostatecznie licznik po pierwszych 10 minutach, zatrzymał się na wyniku 31 do 18. W drugiej kwarcie gra się wyrównała. Pogoń cały czas utrzymywała dwucyfrową przewagę. Na dużą przerwę schodziła prowadząc 55:40. Po zmianie stron ambitnie grający zawodnicy z Zielonej Góry poderwali się do walki. W 24 minucie spotkania Zastal po serii 10:2 po punktach Przemysława Nowickiego, Tobiasza Dydaka oraz Iliana Węgrowskiego tracił do naszej drużyny tylko 8 punktów (64:56). Podrażnieni tym faktem biało-niebiescy przyśpieszyli grę odpowiadając również serią punktową. Końcówkę trzeciej kwarty wygrali 15:4, prowadząc w całym meczu 79:60. W ostatniej częsci spotkania przewaga podopiecznych Tomasza Michalaka w 35 minucie sięgnęła 26 oczek (91:65). Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 96:74.
“Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Nie lekceważymy przeciwnika i staramy się w każdym zagrać jak najlepiej. Dobrze wszedłem w mecz, ale to sprawa drugorzędna, ponieważ liczy się zespół. Cieszy to, że każdy wnosi coś do drużyny, daje coś drużynie. To jest najważniejsze, co w efekcie daje nam zwycięstwa. Tomek (przyp. red. Nowakowski) jest dla nas bardzo ważną postacią. Wiemy, że musi się jeszcze wdrożyć w to wszystko. Jest na dobrej drodze, na pewno będzie filarem drużyny w dalszej części sezonu." - mówił po zakończonym spotkaniu z Zastalem, zawodnik Pogoni Maciej Garwol.
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.