Porażka w Gliwicach
Autor: Tomasz Leśkiewicz. Publikacja: 22 styczeń 2017r. godz.: 20:07.
Biało-niebiescy nie będą miło wspominać sobotniego spotkania w Gliwicach. Miejscowi okazali się mało gościnni, pokonując naszą drużynę aż 102:71. Najwięcej punktów dla Pogoni zdobył Tomasz Nowakowski – 26. Największą porażkę w tym sezonie swoich ulubieńców oglądała liczna grupa kibiców z Prudnika, którzy pomimo niekorzystnego wyniki starali się wspierać swoich koszykarzy.
GTK Gliwice - meritumkredyt Pogoń Prudnik 102:71 (27:13, 22:18, 29:15, 24:25)
GTK: Pieloch 22 (5x3), Radwański 20 (4x3), Zmarlak 16 (2x3), Dziemba 10 (1x3), Ratajczak 10, Podulka 9 (3x3), Kołcz 5 (1x3), Weselak 4, Filipiak 3 (1x3), Jędrzejewski 2, Rutkowski 1.
Pogoń: Nowakowski 26 (1x3), Mordzak 14, Prostak 10 (2x3), Bogdanowicz 9 (1x3), Bartkowiak 6, Krawiec 4, Nowerski 2, Morawiec.
Gospodarze już od początku spotkania postawili wysokie warunki gry, którzy po kilku minutach prowadzili 10:0. „Bankowcy” swoje pierwsze punkty zdobyli po blisko trzech i pół minutach spotkania po punktach Grzegorza Mordzaka. GTK w piątej minucie spotkania prowadziło już 12:2. Biało-niebiescy zdołali zmniejszyc dystans do 4 punktów po punktach Tomka Nowakowskiego (9:13). Przed końcem pierwszej kwarty do głosu ponownie doszli gliwiczanie, którzy po punktach Kacpra Rawańskiego oraz rzutom zza łuku Damiana Pielocha objęli prowadzenie 27:13.
W drugiej odsłonie GTK jeszcze bardziej podkręciło tempo. Podopieczni trenera Michalaka nie byli w stanie odpowiedzieć na skuteczną grę w ataku rywali. W 16 minucie spotkania gospodarze prowadzili już 44:19. Przed zakończeniem pierwszej połowy meritumkredyt Pogoń zdołała zmniejszyć przewagę gospodarzy do 18 punktów po dwóch rzutach zza linii 6,75 Michała Krawca oraz Tomasza Prostaka (49:31).
Na początku 3 kwarty po punktach Patryka Nowerskego oraz Tomasza Nowakowskiego "bankowcy" przegrywali 37:52. Wydawało się Pogoń pójdzie za ciosem i zdoła nawiązać walkę z rywalem. Gliwiczanie jednak nie pozwolili na zdobywanie kolejnych punktów przez biało-niebieskich. Drużyna trenera Turkiewicza zaczęła seryjnie zdobywać punkty. W głównej mierze za sprawą celnych trójek powiększyli oni prowadzenie do 30 punktów 73:43.
Na początku 4 kwarty gospodarze osiągnęli najwyższe prowadzenie 81:46. W tej części meczu gliwiczanie nieco spuścili z tonu, co pozwoliło naszej drużynie na poprawienie dorobku punktowego, zmniejszając tym samym rozmiary porażki 71:102.
Drużyna GTK w całym spotkaniu trafiła 17 razy zza linii 6,75, co stanowiło połowę ich punktów. Gospodarze skutecznie wygrali też rywalizację pod tablicami (36:25). Biało-niebiescy w rzutach z dystansu trafili tylko 5/17 rzutów. Lepiej radzili sobie w rzutach za 2 punkty (22/38) blisko 58 % skuteczność oraz z rzutami wolnymi (12/16) 75 %. .
Okazję do zrehabilitowania się biało-niebiescy będą mieli już w najbliższą sobotę, kiedy to w meczu 19 kolejki podejmować będą GKS Tychy.
Co teraz? Powrót do przeglądania aktualności lub przeczytaj inne ciekawe artykuły.